Autor |
Wiadomość |
homarek |
Wysłany: Pią 0:59, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Do zobaczenia w Jarocinie... |
|
|
tartaruga |
Wysłany: Pią 0:48, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ech, a Lublin dopiero dobrze po 22 zawita - mam nadzieję, że powitacie nas godnie |
|
|
Szada |
Wysłany: Czw 21:50, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Koczował?!
Śląsk będzie podbijał Jarocin!!! jazzzzzzzzzda:P
nie mogę się doczekać! |
|
|
Sylwek |
Wysłany: Czw 20:59, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
A, od której wy się w ogóle będziecie zjeżdżali jutro?
Bo cały Śląsk będzie koczował tam już od 16.00:)
Do zobaczenia:)) |
|
|
Sylwek |
Wysłany: Wto 17:25, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
Szada napisał: | Tusiacząteczkowianeczko :* |
Cooooo?
Ja nie wiem ile ty pisałaś to słowo. Ja nawet go wymówić nie umiem:(
Już łatwiej powiedzieć: diwodoroortofosforanmiedzi:)
Pozdrawiam, i do zobaczenia niebawem. |
|
|
Toosia |
Wysłany: Wto 17:16, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
może być i tak:) jeśli tylko będziesz miała tyle cierpliwości żeby za każdym razem tak do mnie mówić
Sylwek, żeby edytować swoje posty musisz użyć takiej opcji w prawym górnym rogu wiadomości "zmień". |
|
|
Szada |
Wysłany: Wto 16:38, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
Tusiacząteczkowianeczko :* |
|
|
Toosia |
Wysłany: Wto 14:30, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
już mnie tak nie chwalcie, bo aż mi głupio:P napisałam co wiem i co uważam.
A Toosia (czyt. Tusia) to zdrobnienie od Martusii. Sylwek, możesz odmieniać jak Ci się żywnie podoba |
|
|
Sylwek |
Wysłany: Wto 1:01, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
Właśnie wpadłem na pomysł, że mogłem napisać "Martuniu".
Niestety nie mogłem nigdzie znaleźć jak się edytuje posty:) |
|
|
Sylwek |
Wysłany: Wto 0:58, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
Taaaaaak, Toosia (Toosio, Toosiu, Toosiosławo, ew. Tośko) bardzo Ci dziękuję)
Bez Ciebie to nie wiem, czy byśmy coś ustalili.
Przepraszam, ale nie wiem jak się odmienia "Toosia", a zawsze staram sie pisać zdrobnieniami:) |
|
|
Szada |
Wysłany: Pon 22:37, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
ok ok już daje rozwiązanie
Płacimy za kolesia ale rozmawiamy z Jacusiem o tym że nam się to nie podoba
bo wczoraj na szczęście dzięki Tośce przynajmniej ja zrozumiałam , że nasza 'misja' jest nie warta kłótni o takie głupoty i że Jacek będzie szanował nasze zdanie na następny raz |
|
|
Karolina |
Wysłany: Pon 21:31, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
ooo nowosci widze:D nie bylo mnie na gadu gadu wczoraj.. nie wiem co sie dzialo i co wymysliliscie... ale checi czlowiek nabiera do wyjazdu widzac ze oprocz stówy za bilety dojdzie cos jeszcze:D przepraszam za ta ironie... a tak bardziej powaznie, to jestem ciekawa rozwiazania i czekam na jakies info, w koncu wyjazd lada chwila |
|
|
Kindzia |
Wysłany: Nie 13:54, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja popieram Olcie nie będe płacić za kogoś dodatkowego kasy...to jest głupie... zgodziłabym sie może jeszcze jak płacilibyśmy za tą z PZG a nie za jej narzeczonego to nieludzkie...;/;/ tak nie możeby być Jacek...ja nie będe za nich płacić;/ |
|
|
Sylwek |
Wysłany: Nie 13:47, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
To ja tak bezstronnie zapytam. Ile mamy dołożyć w sumie za nich? |
|
|
Szada |
Wysłany: Nie 13:33, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jacek a jak wygląda sprawa płacenia za narzeczonego pani z PZG?
bo ja nie mam zamiaru płacić za zbędne osoby, a jeśli bardzo Ci zależy na jego towarzystwie to mu to zafunduj.
Wiem , że nie jestem jedyną osobą, której to nie odpowiada.
Jak chcesz to rozegrać? |
|
|